Budżet: 30.000 zł. Zadanie: kupić auto klasy średniej

[daneczek76]

kupiło w podobnym okresie 2 lagunu i jednemu się sypało wszystko, a drugiemu nic się nie działo więc chyba jest to loteria z tymi usterkami

tylko czemu w lagunie masz większe szanse że trafisz uciążliwy egzemplarz niż np w OII.

To samo mieliśmy w pracy, kupiliśmy 3x C5 niby komfortowo płyniesz nie jedziesz cisza spokój a 2 sztuki na okrągło jak nie elektronika świrowała i choinka na szafie,lub po zamknięciu samochodu auto na postoju samo tańczyło góra dół jak w dyskotece może Raperom by sie to podobało ale mi stanowczo nie.

[Mihau]

tylko czemu w lagunie masz większe szanse że trafisz uciążliwy egzemplarz niż np w OII.

tego to nawet najstarsi górale nie wiedzą :szeroki_usmiech
w końcu jest takie powiedzenie: "Nie kupuj Forda, Fiata i francuskiego" widocznie coś w tym jest

[nemi]

w końcu jest takie powiedzenie: "Nie kupuj Forda, Fiata i francuskiego" widocznie coś w tym jest

Aż tak stereotypom bym się nie poddawał... Zarówno Fiat jak i Ford zrobiły ogromny postęp w ostatnich latach. Francuskie mechanicznie też są OK - silniki w Renault są mocne, trwałe i nie mają tendencji do brania oleju. Najsłabszym punktem jest elektronika i właściwie tylko tyle. I tylko tego się boję :P.
Na razie poszukuję Mondziaka, już jednego ktoś mi podkupił niestety .
Salon w Katowicach podkupił mi z kolei to http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C12565268 - stała za 6850 Euro. Gdyby ludzie, u których zamówiłem auto zdążyli, to już jutro bym ją miał pod blokiem :].

[ Dodano: Pią 30 Kwi, 10 08:40 ]
Zakupiłem już Forda Mondeo 1.8, 2006 r.